Zakończenie projektu „Kształtowanie przestrzeni” i wizyta na Politechnice

To było nasze piąte i ostatnie już spotkanie z cyklu ’ Ja i Przestrzeń’. Ten dzień spędziliśmy na Politechnice Gdańskiej. Mogliśmy na własne oczy zobaczyć jak się studiuje na wydziale architektury, a także dotknąć i obejrzeć przeróżne materiały budowlane zgromadzone dla studentów Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska.
Był mróz i dużo słońca, więc gmach główny politechniki wyglądał wspaniale! My jednak najpierw udaliśmy się do budynku, który stał nieco z boku, był za to pełen najróżniejszych materiałów budowlanych. Mogliśmy się im przyjrzeć z bliska i je dotknąć. Prawie wszystkie. Watę szklaną oglądaliśmy z dystansu. Pan profesor, który na co dzień uczy studentów, dużo o nich opowiadał i rozwiewał wszystkie nasze wątpliwości: Czemu cegła jest zimna, choć wydaje się ciepła, dlaczego nie przyklejamy się do papy i czy lustro zwane weneckim rzeczywiście wymyślili wenecjanie.. Mieliśmy bardzo dużo pytań, na wszystkie dostaliśmy odpowiedź.
Był też czas na herbatę i ciastko. Pouśmiechaliśmy się do siebie i porozmawialiśmy o tym, co najbardziej zapamiętalismy ze wszystkich pięciu spotkań.
Rozgrzani herbatą przeszliśmy dumnie przez plac przed gmachem głównym politechniki i weszliśmy na wydział architektury. Tam spotkaliśmy dwie studentki, Basię i Marlenę, które przegoniły nas po wszystkich piętrach i pokazały przeróżne projekty i makiety. Dziewczyny z zapałem opowiadały jak fajnie jest studiować architekturę. Najdłużej jednak staliśmy przy szafkach studenckich. Czy to możliwe, że aby przejąć po kimś szafkę, trzeba się do niej włamać?
Mamy nadzieję spotkać się w przyszłym semestrze! Następny cykl to 'My i Przestrzeń